2012-12-16

WARSZTAT - Projekt "Kompresor" [4]

Potwierdzam opinię, z jaką spotkałem się zgłębiając temat "lodówkowców" z butlami turystycznymi - niełatwo odkręcić zawór. Żadne domowe sposoby, oczywiście bezpieczne dla butli, nie pomogły (np. wkładałem klucz w otwór w metalowej futrynie drzwiowej i chwytałem butlę pod ramię). I nie klucz - szwed 30cm!, ale brak możliwości odpowiedniego chwycenia butli okazał się decydujący. Górną część zaworu odciąłem, ale był to raczej skutek mojej bezsilności i desperacji, bo sensu to nie miało żadnego. Nie obyło się bez dodatkowych kosztów. Kupiłem mocną, metalową obejmę Ø150mm do rynien (10zł) oraz długie śruby. W piwnicy miałem coś z płyty OSB, co szczerze mówiąc przygarnąłem kiedyś nie powiem skąd ;), w przekonaniu że się do czegoś przyda (chyba to jest jakiś fragment tapicerowanego fotela).


Mocując butlę do płyty, pod obejmę (oraz między butlę, a płytę) oczywiście włożyłem coś miękkiego, gumowatego, by po pierwsze nie porysować butli, a po drugie by butla nie ślizgała się w obejmach. Niestety nie miałem żadnej gumy, ani nawet dętki do roweru (byłem tak wkurzony na ten zawór, że pociąłbym nawet nową!) i związku z tym odciąłem pasek z piankowej poliuretanowej maty do ćwiczeń żony. Koncepcja okazała się chybiona. Mimo mocnego skręcenia, całość okazała się mało sztywna i nie unieruchomiła butli. Trzeba było zamocować to w bardziej sztywny sposób, tak by śruby nie przechylały się. Wykorzystałem coś co było przykręcone do płyty, dzięki temu całość w końcu udało się zamocować na sztywno. Niestety pianka okazała się zbyt śliska. Butla była już mocno utwierdzona, ale ślizgała się w obejmach.


Po dłuuugim namyśle, jedyną gumową rzeczą, jaką miałem pod ręką, okazała się wycieraczka, która zdała egzamin wyśmienicie. Moja radość po odkręceniu zaworu była nie do opisania, bo walczyłem z nim jakieś cztery dni.


PLAN: 300,00zł
POPRZEDNIO WYDANO: 250,5zł
TERAZ WYDANO: 10,00zł
POZOSTAŁO: 39,50zł




Pozostałe części relacji:
[1][2][3][4][5][6][7][8][9][10][11][12][13][14][15][16][17][18][19][20][21][22][23][24]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz