2012-01-07

MAKIETY 15MM (FOW) - Czy budynki "kolejowe" nadają się do FOW'a?

Nowy system w innej skali = spory problem. Nie mamy żadnych makiet. To dla nas pewna nowość, bo w skali 28mm makiet mamy sporo i jesteśmy w stanie sami przygotować turniej na kilkanaście osób. W skali 15mm (1:100) nie mamy nic. Problem w tym, że chcąc robić budynek od podstaw, trzeba mniej więcej wiedzieć jakie powinien on mieć wymiary. Nie mając żadnego punktu odniesienia, nie podjąłem się wykonania czegokolwiek. Dodatkowym problemem jest to, że makiety do systemu historycznego wymagają większej szczegółowości (zwłaszcza budynków), a co za tym idzie większej pracochłonności, no i są mniejsze, czyli trzeba mieć ich sporo, żeby zastawić stół (o miejskich walkach możemy na razie tylko pomarzyć).

Oczywiście budynki do makiet kolejowych to była pierwsza rzecz jaka przyszła mi do głowy. (miałem kolejki Piko w dzieciństwie). Tu pojawił się problem - nie miałem żadnego budynku, a i kolejki już dawno na Allegro sprzedane. Niestety nie ma skali kolejowej 1:100. W grę wchodzi skala 1:87 (H0), albo 1:120 (TT), czyli tak źle i tak niedobrze...

Figurki w FOW'ie są lekko napompowane / grubawe, co akurat mnie się podoba, ale nie pomaga to wcale i żadna z tych skali nie nadaje się wprost do zastosowania. Choć  1:87 jest bliżej 1:100 niż 1:120, to nie oznacza to, że budynki w skali 1:87 się nadają, a 1:120 nie. Ale fakt jest taki, że właśnie dlatego założyłem, że skalę 1:120 (TT) odrzucam, a spróbuję skali 1:87 (H0), bo i bliżej jej do 1:100 i wybór budynków ogromny (bez problemu da się znaleźć takie, które wyglądają odpowiednio, bo sporo producentów to firmy niemieckie. Przeglądanie Allegro pozwoliło jednak odkryć, że firma AUHAGEN produkuje modele budynków pasujących do makiet kolejowych zarówno w skali 1:87 jak i 1:120 (oznaczone H0/TT), czyli prawie dokładnie coś pośrodku. Ewentualny zakup takich modeli wydał się obarczony dużym prawdopodobieństwem sukcesu i dlatego postanowiłem coś takiego kupić, ale też kupić coś w skali H0 co będzie się dało jakoś przerobić, jeśli okaże się za duże.

Udało mi się nabyć dwa sklejone modele oznaczone H0/TT firmy Auhagen "Kirche Börnichen" Art. 12229 i "Wassermühle" Art. 12230, czyli modele kościoła z 1900 roku z Börnichen w Saksonii i młyna wodnego zbudowanego w technice muru pruskiego. Kupiłem też wiatrak w skali H0 i coś co było opisane jako sklep. Nie jestem w stanie potwierdzić skali w tych przypadkach - to deklaracja (doświadczonego) sprzedawcy. Z wiatrakiem doszedłem do wniosku, że nie będzie problemu bo ciężko jednoznacznie stwierdzić jaki duży powinien być, a wygląda super i ma mechanizm z silniczkiem, który jeśli uda się zreanimować będzie niesamowicie efektowny (niestety nie działa). Sklep po wymiarach obrysu i oknach od razu wydał mi się za duży, ale postanowiłem spróbować. Efekty postarałem się zilustrować na licznych zdjęciach. Stojące figurki przy drzwiach są bardzo pomocne w ocenie. Czołgi są akurat amerykańskie, ale jeśli w stosunku do nich budynki nie wydają się za duże, to tym bardziej w stosunku do czołgów niemieckich nie będą się za duże wydawać.

Moje wnioski są takie, że skala H0/TT jest jak najbardziej ok. Sklep okazał się za duży - trzeba będzie go przerobić na halę fabryki / warsztat / magazyn np. wojskowy etc. (coś z bramą, a po ogrodzeniu płotem lub murem będzie fajnym obiektem). Z budynkami w skali H0 trzeba uważać - jeśli mają drzwi i okna prawdopodobnie będą za duże, ale jeśli nie to w indywidualnych przypadkach (tak jak wiatrak, choć obiektywnie należy przyznać że jest duży) mogą się nadać, albo tak jak sklep - będzie możne je jakoś przerobić (przeskalować). Podejrzewam, że kiedyś jeszcze coś dokupię, ale przede wszystkim na podstawie młyna wodnego, będę mógł robić budynki od podstaw. Żeby budynki nie wyglądały tak plastikowo, trzeba będzie je trochę poszpachlować i pomalować. Ale pojawił się nowy problem - te budynki zawyżają poziom pod kątem szczegółowości - żeby zrobić od podstaw taki budynek, trzeba będzie poświęcić sporo czasu... Jedno jest pewne - wśród modeli "kolejowych" można znaleźć sporo inspiracji dla własnych projektów.

EDIT: Udało się zidentyfikować wiatrak - Windmill   TT (Article 13282) - czyli za duży na pewno nie jest, choć taki się może wydawać. W każdym razie konfrontacja wielkości figurki z wielkością drzwi wypada przekonująco.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz