No i pierwsze figurki Prodos'a wpadły nam w rączki, a konkretnie mojemu bratu. Spotkanie z Sanderem na krakowskim POLIGONIE 2014 zaowocowało przekazaniem jednej z obiecanych przez wydawcę Warzone Resurrection nagród za trzy pierwsze miejsca na IV Chrzanowskim Turnieju Warzone, który mieliśmy przyjemność zorganizować 15.09.2013r. (!). Szczerze mówiąc, to spisałem już dawno te nagrody na straty, co nie było miłe dla mnie jako organizatora. Jest to nagroda za drugie miejsce (dwa blistry undeadów), warta według Wargamera 130zł (2x65zł), który kilka dni temu wprowadził modele do WZR do sprzedaży. Za pierwsze miejsce Muad'ib dostał Pretoriańskiego Behemota (wartego 190zł), a Sander za trzecie Razydę (40zł). Nice.
UNDEAD LEGIONNAIRES (PRODOS GAMES)
Imagine the nightmare of war where a multitude of undead and technologically advanced aliens are bearing down on you and your comrade. He takes a bullet to the chest, his writhing and screaming stops quickly as he bleeds out...
Figurki do WZR pierwszy raz widziałem na żywo właśnie we wrześniu zeszłego roku na w/w turnieju i już wtedy przekonałem się, że są one filigranowe, a wręcz zachudzone. Legioniści nawet bardziej, gdyż nie mają na sobie pancerzy. Broń także jest wychudzona - cóż, trzeba do tego chyba przywyknąć. Rzeźby są bardzo ładne i szczegółowe, ale wiadomo - są "z komputera". Pewnie za kilka lat sami sobie je będziemy drukować na drukarkach 3D po kupieniu odpowiednich plików wsadowych. Figurki są "rozczłonkowane", więc można pokusić się o złożenie ich w różnych pozach - fajnie. Green stuff na pewno będzie potrzebny co najmniej w okolicach ramion. Po złożeniu i pomalowaniu będą wyglądać mniej więcej tak:
Poniżej trochę inna (cieplejsza) kolorystyka, zresztą figurki także inne, bo w odmiennej niż finalna wersja (wysłane prze Prodosa jako promo do pomalowania).
Na stronie Agisa* znalazłem też fajne porównanie "tężyzny" WZRowych figurek do staroedycyjnego Ronina, SM z WH40K i figurki z Infinity.
A tu drastyczna konfrontacja z Vincem (który przecież murzynem nie był).
No podoba mi się ten nowy Warzone :). Oby był grywalny, bo figurki raczej must have (prędzej czy później).
*) Cały wpis Agisa traktujący o Warzone znajduje się tutaj. Można tam także znaleźć sporo przyjemnie pomalowanych modeli do wielu systemów (polecam stronę Agis Page of Miniatures / A.D.Publishing).
Za całokształt:
OdpowiedzUsuńhttp://quidamcorvus.blogspot.com/2014/05/300-000-odwiedzin-1100-postow.html
A jak nie odpiszesz na łańcuszek, to ci pędzle wyłysieją a farbki wyschną ;)
Oprzesz się wirusowi?
Wytrzymałem! Fala Liebstera już za nami :). Oczywiście bardzo dziękuję za wyróżnienie! Pozdr.
UsuńWróci za jakiś czas ;)
UsuńLepiej pomyślmy nad jakimś wrotowym plebiscytem, żeby się nie przemęczyć może być coroczny i oczywiście w kliku kategoriach. Wtedy można by się pochwalić np nagrodą za "najaktywniejszy blog 2014 roku", itd. Plebiscyt można by zrobić w oparciu o ankietę wypełnianą przez wrotowiczów - w każdej kategorii trzeba by wskazać trzy blogi - przydzielić 3, 2 i jeden punkt.Glosować można by w miesiącu grudniu i wtedy w styczniu mielibyśmy zwycięzców. Może i jacyś sponsorzy by się znaleźli i nagrody ufundowali? Co Ty na to?
UsuńDobry pomysł. Prześlę to FireAntowi.
UsuńTylko trzeba by to dobrze przemyśleć, by był to dopracowany i spójny projekt. Pewne kategorie wcale nie muszą być głosowane - np. wspomniany najaktywniejszy może wynikać wprost z liczby postów, ale wtedy wygrywać będą blogi newsowe, dlatego trzeba by pomyśleć o kategorii "najpracowitszego blogera", ale też pytanie, czy ludzie mają głosować, czy może jakaś kapituła, wstępne nominacje, wybór przez ludzi spośród nominowanych przez kapitułę, etc. - zagadnień jest mnóstwo - trzeba do tego jakiejś tęgiej głowy, albo sprawdzić czy i jak robią to inne blogrolle. Myślę, że temat ciekawy - trochę rozrusza społeczność.
Usuń