2012-02-15

FOW - Amerykańscy rekruci [2]

Nowi rekruci w armii!
  • UBX01 - Armored Rifle Platoon
  • UBX21 - M5A1 Stuart Light Tank Platoon
  • UBX22 - M5 3in Towed Tank Destroyer Platoon
Nóweczki, razem z przesyłką dokładnie 29% taniej niż ceny regularne w sklepach internetowych. Jak widać da się taniej :).

2012-02-14

MAKIETY 15MM (FOW) - Akcesoria do makiet w skali H0/TT (1:100)

Wizyta w sklepie z modelami kolejowymi zaowocowała nabyciem kilku ciekawych akcesoriów do makiet firmy AUHAGEN. Plastikowe tafle o wymiarach około 200x100mm z wypukłymi wzorami to wydatek rzędu 7-9zł/szt.  Bardzo podoba mi się bruk, reszta płyt też jest ciekawa. Oczywiście wybrałem takie wzory, które mogą okazać się przydatne. Szczerze mówiąc, to najchętniej opanowałbym jakąś prostą technikę powielania tych wzorów, np. embossing znany osobom wykonującym samodzielnie kartki okolicznościowe lub zajmujące sięscrapbookingiem. Aby zastosować tą metodę musiałbym jednak najpierw wykonać negatywy tych faktur np w żywicy, a to póki co jest niewykonalne z powodu jej braku. Może w przyszłości z tym poeksperymentuję.

Zestaw okien i drzwi za niecałe 16zł, to naprawdę dużo elementów: 80 szt. okien o wymiarach: 8x12mm i 24 szt. drzwi o wymiarach: 8x16mm. Drzwi są trochę małe, okna wydają się ok. Zestaw był opisany jako H0/TT. Bardzo fajny zakup - posiadając parę budynków w skali H0/TT można spróbować wykonać kolejne samemu wzorując się na ich wymiarach np. z arkuszy polistyrenu. Tak szczegółowo wykonane okna i drzwi z pewnością podniosą walory estetyczne i sprawią, że wykonane budynki będą w miarę spójne z budynkami kupnymi. W zasadzie wystarczy tylko ładne pokrycie dachu i efekt końcowy powinien być zadowalający.

2012-02-12

FOW - Nowe budynki w skali H0/TT (1:100) [1]

Po zidentyfikowaniu producenta budynków makiet kolejowych w skali 1:100 (Skala H0/TT firmy AUHAGEN) - szerzej w poście: FOW - Budyki "kolejowe" - problem skali rozwiązany (pozytywnie), już bez obaw udało mi się nabyć dwa kolejne ciekawe budynki:
  • Forester’s house   H0/TT (Article 12225)
  • Bakery   H0/TT (Article 12247)
Leśniczówka jest dość ładna i całkiem spora. Można na makiecie postawić ją samodzielnie, np. przy drodze biegnącej przez las. Ładnie komponuje się z młynem wodnym. Budynek piekarni jest za to typowo miejski, nie pasuje ani do leśniczówki, ani do młyna. Pomysł na miasto jaki mi przyszedł do głowy (przy małej ilości budynków typowo miejskich) jest taki, że można ustawić makietę nie centrum miasta, ale jego obrzeża wraz z np. drogą wylotową. Wtedy posiadane budynki miejskie wystarczy usytuować przy jednej krawędzi. Wprowadzając dodatkowo rzekę z mostem, można uzyskać ciekawe rozgraniczenia między miastem, a przedmieściami.

Poniżej zdjęcia budynków ilustrujące wymiary. Na dwóch ostatnich zdjęciach leśniczówka zestawiona jest z wcześniejszym zakupionym młynem wodnym: Watermill   H0/TT  (Article 12230). 

2012-02-11

WARSZTAT - Sprzęt [3] - Mini szlifierka oscylacyjna, pilniki iglaki, narzędzia jubilerskie firmy Antilope

MINI SZLIFIERKA OSCYLACYJNA

Zafascynowania firmą PROXXON ciąg dalszy. Tym razem mój warsztat wzbogacił się o mini szlifierkę oscylacyjną SL 12/E. Bardzo porządnie wykonana i poręczna. Wymiar powierzchni roboczej: 60x57mm, zasilanie: 12V, posiada płynną regulację częstości oscylacji. Duża zaleta to sposób mocowania papieru ściernego, umożliwiający zastosowanie zwykłego papieru po odpowiednim jego przycięciu. Kupiona jako nowa, za pół ceny.


PILNIKI IGLAKI

Kolejne nabytki to dwa komplety pilników "iglaków" i jeden komplet pilników "kluczykowych". Z przesłanek czysto patriotycznych wybór padł na polską firmę - Bydgoską Fabrykę Narzędzi BEFANA. Bardzo dobra jakość - polecam. Pilniki można nabyć z różną gęstością nacięć (dlatego nabyłem dwa komplety). Pilniki "kluczykowe" bardzo fajne - szersze i z poręcznymi uchwytami, w sam raz do zgrubnej obróbki. Do zwykłych iglaków polecam świetny uchwyt firmy ANTILOPE.


NARZĘDZIA JUBILERSKIE FIRMY ANTILOPE

Warto przyjrzeć się narzędziom firmy ANTILOPE. Jest to bodajże niemiecka firma produkująca narzędzia dla jubilerów. Bardzo wysoka jakość, wiele ciekawych bardzo specjalistycznych narzędzi. Ja posiadam akurat uchwyt do iglaków, a także ręczne imadło (?) / zacisk do obróbki drobnych przedmiotów oraz specjalistyczny uchwyt do obróbki prętów o małej średnicy lub wykonywania bardzo precyzyjnych otworów wiertłami o małej średnicy (dwa dwustronne zaciski do mocowania różnych średnic).

2012-02-10

MAKIETY 15MM (FOW) - Most kolejowy na makietę

Po szczegółowych rozważaniach na temat wyboru torów na makietę, zawartych w poście FOW - Tory kolejowe na makietę, przedstawiam ciekawy element w skali TT (1:120), która (zgodnie z przywołanymi rozważaniami) wydaje się najodpowiedniejsza jeśli chodzi o torowiska na makiecie do FOW. Jest to bardzo ładny model nitowanego mostu kolejowego, o szczegółowości w zasadzie nieosiągalnej w przypadku wykonania od podstaw. Oferty sprzedaży tego modelu  pojawiają się cały czas na allegro i są przystępne (20-25zł). Czasem razem z mostem sprzedawane są podpory, ale można je też dokupić osobno. Umożliwiają one łączenie kilku mostów, można też bez problemu zmniejszyć ich wysokość lub rozciąć w poprzek i wbudować w nasyp - wtedy wystarczy jedna podpora. Zastosowanie podpór ma moim zdaniem sporą zaletę - most można łatwo zdemontować do przechowywania (jest dość delikatny). Poza tym można wykonać kilka różnych nasypów (jeden most, dwa mosty połączone szeregowo, dwa mosty połączone równolegle) i posiadając modele dwóch mostów tworzyć różne układy torów na makiecie. Ogólnie idea torów na nasypie bardzo mi się podoba, ogranicza LOS i kanalizuje ruch pojazdów, dobrze komponuje się z rzeką. W nasypach dodatkowo można wykonać tunele drogowe. Wymiary prześwitu pod mostem to: 200x70mm, szerokość mostu: 70mm, wysokość mostu z podporami: 140mm.

2012-02-09

MAKIETY 15MM (FOW) - Tabor w skali TT (1:120)

Na próbę kupiłem dwa wagony w skali TT - zwykłą węglarkę oraz wagon z plandeką oraz budką hamulcowego. O ile węglarka, może i nieduża, wydaję się możliwa do zastosowania na makiecie, to wagon z plandeką, pomimo podobnych rozmiarów wzbudza spore wątpliwości. Problem tkwi w rozmiarze drzwi do budki hamulcowego - ewidentnie są za małe, zresztą jak i cała budka. Wszystko dobrze widać na zdjęciu. Węglarka jest raczej z tych mniejszego typu, być może są większe (4 osiowe) z tego okresu. Szerokość węglarki odpowiada dokładnie szerokości Shermana - platformy w skali TT, zwłaszcza te dłuższe  (4 lub 6 osiowe), mogą na makiecie wyglądać dobrze, zwłaszcza z załadowanym transportem czołgów :). Problematyczne są wszystkie wagony, które mają drzwi, czyli osobowe i prawdopodobnie lokomotywy. Wagony węglarki lub wagony kryte w skali TT stojące na bocznicy nie wydają się złym pomysłem. Przy zakupach należy zwracać uwagę, by nie kupić zbyt nowoczesnych wagonów.


2012-02-08

MAKIETY 15MM (FOW) - Tory kolejowe na makietę

W podręczniku do drugiej edycji jest napisane, że modele do FOW'a są w skali 15mm, po czym w nawiasie pojawia się doprecyzowanie: 1:100. Kiedyś na jakimś forum od innego systemu czytałem objaśnienia, że niby jak jest skala w mm, to mierzy się ją do oczu, a nie do czubka głowy. Fakty natomiast są takie, że figurki amerykańskich żołnierzy mają 16mm w czapce i w butach. Przeliczając wg skali 1:100 wychodzi że mają jakieś 1,55m realnego wzrostu, czyli tyle co mieli średnio ludzie, ale nie 50 lat tamu, tylko 500 - w średniowieczu... Są za to lekko grubawi, ale to wynika z konwencji lekko "komiksowej", mnie się akurat podobają, ale jak wiadomo to kwestia gustu. Nie wiem jak się mają rozmiary pojazdów Battlefrontu do skali 1:100 - nie chce mi się tego sprawdzać (pewnie już ktoś to zrobił). Wniosek można wysunąć jednak taki, że figurki żołnierzy są raczej mniejsze, a nie większe w kontekście skali 1:100. Odwiedziny sklepu z modelami kolejowymi od razu pozwoliło stwierdzić, że modele w skali H0 (1:87) są zdecydowanie za duże. Co ciekawe, przyglądnięcie się figurkom ludzi w skali TT (1:120) pozwoliło stwierdzić, że pod kątem wysokości są one bardzo zbliżone do figurek Battlefrontu (choć chudsze).

Rozstaw torów normalnych to 1435mm. Tory w skali TT mają rozstaw 12mm, co odpowiada w kontekście skali 1:100 rozstawowi 1200mm. Wysokość figurki bez hełmu i butów to jakieś 15,5 zamiast 17,5, co daje ~11,5% mniej od powiedzmy średniego wzrostu 1,75m. Zmniejszając wartość 1435mm o 11,5% otrzymujemy  ~1270mm. Czyli biorąc pod uwagę rzeczywistą wielkość figurek, tor normalny 1435mm powinien mieć rozstaw 12,7mm. Różnica 0,7mm względem rozstawu szyn 12mm torów w skali TT (1:120) jest więc minimalna. Wniosek z tego jest taki, że jeśli weźmie się poprawkę na rzeczywistą wielkość figurek Battlefrontu, to tory w skali TT wydają się być właściwym wyborem na makietę. Każdą teorię warto poprzeć praktyką. Poniżej przedstawiam zdjęcia pokazujące tory w skali TT i figurkę oraz model czołgu.

 
 
Przy okazji rozważań o skali na zdjęciach przedstawiam również porównanie torów modelowych - szerzej opisanych w poście FOW - Zapory przeciwczołgowe z szyn - ze zwykłymi torami, które są tańsze i łatwe do kupienia jako używane na Allegro w rozsądnej cenie. Wygląd zwykłych torów według mnie jest w zupełności zadowalający pod kątem użycia na makiecie. Ostatnie zdjęcie przedstawia zestaw jaki nabyłem - używane (albo i nie) w bdb stanie tory proste oraz łuki w długościach 200, 100 i 50mm w kompletach po 8 szt., dwa skrzyżowania oraz sporo zwrotnic, ale z niedziałającymi mechanizmami przestawiania (na potrzeby makiety nie ma to żadnego znaczenia). Taki spory, kupiony trochę "na zapas", zestaw to wydatek rzędu około 150zł, ale żeby zrobić np. nasyp z torami biegnący w poprzek stołu wystarczy 6-8 prostych odcinków po 200mm, które używane można kupić za niewiele ponad 20zł...


2012-02-07

MAKIETY 15MM (FOW) - Zapory przeciwczołgowe z szyn

Oto kolejne "kolejowe inspiracje" w zakresie FOW'a. Producenci kolejek oprócz standardowych (zwykłych) torów, produkują także tory "modelowe", które charakteryzują się realistycznie odwzorowanym profilem szyny oraz podkładu kolejowego. Wybór padł na szyny w skali TT (1:120), których wysokość wynosi 2mm - temu wyborowi zostanie poświęcony osobny post.

Dość rozpowszechniona firma TILLIG oferuje w skali TT (1:120) same szyny modelowe w odcinakach długości 1000mm w cenie około 5zł oraz tory modelowe  typu "flex" o podkładach drewnianych (664mm), stalowych (520mm) lub betonowych (520mm) w cenie około 20zł. Tor typu "flex" charakteryzuje się elastycznością umożliwiającą wyginanie go w dość znacznym zakresie. Najekonomiczniejsze jest zakupienie samych szyn, jednak w sklepie stacjonarnym, do którego się wybrałem,  były jedynie tory typu "flex". Na próbą zakupiłem jedną sztuką na podkładach drewnianych, dzięki czemu wszedłem w posiadanie ponad 1300mm szyny profilowej (2x664mm) oraz całkiem sporej ilości ładnie odwzorowanych podkładów kolejowych, które mogą się w przyszłości przydać jako element makiety (np. składowane przy torach, etc.).



Podstawowym rodzajem zapór przeciwczołgowych, które można wykonać z szyn modelowych, są popularne "Czech hedgehog's". W zdecydowanej większości przypadków były to elementy prefabrykowane z kątowników długości około 2m, ale nie tylko. Przedstawione na poniższych zdjęciach przykłady jeży wykonanych z szyn kolejowych pochodzą akurat z frontu wschodniego. Są to eksponaty znajdujące się na terenie Muzeum Broni Pancernej w Kubince i Centralnym Muzeum Sił Zbrojnych w Moskwie. Wzmocnienia z blachy można wykonać np. z cienkiej blaszki mosiężnej. Do sklejenie można użyć kleju cyjanoakrylowego, ale mnie ciekawi, czy dało by się wykonać te elementy przez lutowanie w celu uzyskania mocniejszego połączenia. Można pokusić się o wykonanie na niektórych końcach szyn dwóch otworów, służących do skręcania szyn - z pewnością doda to realizmu. 

 

Źródło zdjęć: www.diorama.ru

Inne rodzaje zapór przeciwczołgowych wykonanych z szyn przedstawiają poniższe zdjęcia. Wg opisów zdjęć, długie linie wkopanych na sztorc szyn, to fortyfikacje polowe pod Mławą z 1939 roku.


Źródło zdjęć: www.odkrywca.pl